Jan Bronś, burmistrz Oleśnicy, krytykuje antyaborcyjne demonstracje przy miejscowym szpitalu
Ostatnio Jan Bronś, burmistrz Oleśnicy, wyraził swoje niezadowolenie z antyaborcyjnych protestów, które miały miejsce przy oleśnickim ośrodku zdrowia. Podkreślił on agresywną naturę wiadomości zawartych na banerach prezentowanych przez grupy protestujących.
– Mimo Państwa zapewnień, nie wykazujecie Państwo wrażliwości. Banery, które Państwo pokazują, nie mają nic wspólnego z pojęciem wrażliwości. Przykładając wagę do wrażliwości innych, prawdziwie wrażliwi ludzie braliby pod uwagę dzieci z okolicznych przedszkoli i szkół, pacjentki szpitala będące w ciąży oraz te, które utraciły ciążę i doświadczają żałoby – stwierdził Jan Bronś.
– Pomimo Państwa twierdzeń, nie ograniczacie się Państwo do modlitwy. Nikt (łącznie ze mną) nie słyszał ani bezpośrednio nie doświadczył rzekomej pomocy dla kobiet w potrzebie, o której mówicie- kontynuował burmistrz.
Tymczasem fundacja o profilu antyaborcyjnym, Pro – prawo do życia, złożyła do rady miasta wniosek o zezwolenie na przeprowadzenie kolejnej demonstracji przy szpitalu w Oleśnicy. Planowany protest miałby się odbyć 21 września. Jan Bronś, burmistrz miasta, zdecydował jednak wydać decyzję administracyjną, która blokuje organizację planowanego zgromadzenia przed wejściem do szpitala.