Zaskakująca interwencja policji: Czy naprawdę doszło do próby uprowadzenia kobiety?

W Oleśnicy, późnym wieczorem, policja musiała zareagować na niepokojące zgłoszenie dotyczące potencjalnego zagrożenia dla jednej z mieszkanek miasta. Co tak naprawdę wydarzyło się przy ulicy Klonowej?
Alarmujące zgłoszenie
Około godziny 23, służby otrzymały informację o możliwej próbie uprowadzenia kobiety. Według zgłoszenia, sytuacja miała miejsce między blokami na ulicy Klonowej. Świadkowie donosili o dwóch mężczyznach używających przemocy wobec kobiety.
Relacja świadka
Jedna z mieszkanek opowiedziała, że widziała dwóch mężczyzn próbujących siłą zabrać kobietę, która krzyczała i prosiła o pomoc. Krzyki takie jak „proszę, nie!” oraz „pomocy, stop!” rozlegały się głośno, a według świadka kobieta została uderzona głową o samochód.
Interwencja policji
Na miejsce zdarzenia natychmiast skierowano patrol. Policjanci zastali tam kobietę i dwóch mężczyzn. Kobieta wyjaśniła funkcjonariuszom, że odwiedziła rodzinę i po kłótni wyszła z mieszkania, by wrócić do partnera. Zaprzeczyła stanowczo, jakoby ktoś próbował ją wciągnąć do samochodu, a także odmówiła jakiejkolwiek pomocy od policji.
Zakończenie interwencji
Po przesłuchaniu uczestników i świadków zdarzenia, policja uznała, że nie doszło do przestępstwa i zakończyła interwencję. Mimo dramatycznych opisów świadków, sytuacja okazała się być mniej groźna niż pierwotnie przypuszczano.
rd
Udostępnij ten artykuł na Facebooku