Doświadczony policjant stracił pracę po pijanym dyżurze
Policjant, który służył przez 16 lat, został przyłapany na pilnowaniu zatrzymanego pacjenta w szpitalu w Oleśnicy pod wpływem alkoholu. Sierżant sztabowy Karolina Walczak z lokalnej komendy policji udzieliła informacji, że badanie alkomatem wykazało niemal trzy promile alkoholu w wydychanym powietrzu przez funkcjonariusza.
Ten skandaliczny incydent spowodował natychmiastowe działania ze strony służb policyjnych. Wydano decyzję o natychmiastowym zwolnieniu z pracy mężczyzny, który do tej pory był uważany za wiarygodnego i odpowiedzialnego pracownika. Sierżant Walczak podkreśliła, że nie ma żadnego uzasadnienia dla łamania prawa przez osoby, które są zobowiązane je egzekwować.
Podkreśliła również dążenie policji do pełnej transparentności w kontekście tego zdarzenia oraz wszelkich działań podejmowanych przez siły porządkowe. Wszelkie działania łamiące prawo nie będą tolerowane, a sprawcy zostaną ukarani – zapewniała sierżant Walczak. Policjant, który zawinił, nie jest już pracownikiem oleśnickiej komendy.