Oleśnica zaskoczona obecnością wojska: operacja #FENIKS wyjaśnia tajemnicze zjawisko
Pani Izabela, nasza czytelniczka, zwróciła się do redakcji z prośbą o wyjaśnienie, czemu w ostatnich dniach w Oleśnicy można dostrzec znacznie więcej wojskowych niż wcześniej. Zauważalna obecność żołnierzy na ulicach Oleśnicy, zwłaszcza przy ulicy Wileńskiej, gdzie mieści się jednostka wojskowa oraz liczba helikopterów, które krążą nad miastem budzą niepokój mieszkańców.
Nie jest to jednak powód do zmartwień – jak ustaliliśmy, żołnierze, których spotykamy w mieście pochodzą z różnych jednostek wojskowych z całego kraju. Ich obecność w Oleśnicy wynika z operacji pod kryptonimem #FENIKS, która rozpoczęła się 23 września. Operacja ta ma na celu łagodzenie skutków niedawnej powodzi na terenach Dolnego Śląska oraz Opolszczyzny.
Jak informuje 2. Kompania Regulacji Ruchu w Oleśnicy, operacja #FENIKS przyspiesza proces odbudowy infrastruktury i pomaga lokalnym społecznościom pokonać trudności wynikłe z powodzi. W ramach operacji utworzone zostały specjalne zgrupowania zadaniowe, w tym Zgrupowanie Zadaniowe Logistyki (ZZL) z siedzibą właśnie w Oleśnicy. Zadaniem ZZL jest wsparcie logistyczne żołnierzy angażowanych w operację #FENIKS oraz mieszkańców terenów dotkniętych klęską.
Obecnie stacjonujący w Oleśnicy żołnierze odpowiadają za nieprzerwane dostarczanie sprzętu, żywności i innych zasobów niezbędnych do efektywnej realizacji operacji. Ponadto, logistycy z Oleśnicy odpowiedzialni są za planowanie i koordynację transportu żołnierzy i pojazdów, zapewnienie wsparcia medycznego i sanitarnego, utrzymanie sprzętu wojskowego w pełnej sprawności oraz zabezpieczenie dostępności energii – elementu kluczowego zarówno dla działań wojska, jak i dla codziennego funkcjonowania ludności cywilnej.